Dochodzenie

15:33

Choć nie należę do fanów animacji ani ogromnych miłośników malarstwa zdecydowanie zaliczam się do entuzjastów najnowszej produkcji polsko-brytyjskiej. "Twój Vincent" jest bowiem filmem niezwykle udanym, gdyż fantastyczna warstwa wizualna w każdym ujęciu wręcz zachwyca widza.


(Źródło: filmweb.pl)

Dorota Kobiela i Hugh Welchman wyreżyserowali animację opowiadającą o tajemniczej śmierci znamienitego malarza - Vincenta van Gogha. I nie byłoby w tym nic tak nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że  wszystkie obrazy do filmu namalowano ręcznie! Przy produkcji pracowało ponad 100 artystów, którzy stworzyli przeszło 65 tysięcy klatek! 

Proces pracy nad tą malarską animacją był wyjątkowy. Najpierw nakręcono zwykły film z obsadą aktorską. Nowością może być jednak to, że ekipa występowała na specjalnie stworzonych planach odwzorowujących obrazy van Gogha lub green screenach. Później każdą klatkę przemalowywano trzymając się stylistyki malarza-bohatera filmu.Więcej ciekawostek dotyczących samej produkcji przeczytacie TUTAJ.



(Źródło: youtube.com)

Niewątpliwym plusem (i ogromnym znakiem rozpoznawalnym) produkcji jest jej forma. Pomysł z ożywieniem obrazem z pewnością zachęci wielu, by poznać losy genialnego malarza, który zaczął tworzyć dopiero w wieku 28 lat. Muszę jednak rozwiać wszelkie wątpliwości: nie jest to film biograficzny. I chyba nawet lepiej. "Twój Vincent" znajduje się bliżej formy kryminalnej, gdyż jego opowieść snuta jest wokół próby rozwiązania zagadki tajemniczej śmierci bohatera. Nie można jednak nazwać go typowym przedstawicielem gatunku - jest to taki artystyczny kryminał, bo jego akcja toczy się spokojnie. 

Wydarzenia rozgrywane są na 2 osiach czasu: linearnej (w kolorze) i retrospekcyjnej (biało-czarnej). Dzięki temu podziałowi z jednej strony poznajemy portret artysty, z drugiej charakter jego dzieł. I chociaż osobiście końcówka filmu zaczynała mnie już lekko nużyć, bo kolejne wątki rozgrywały się nazbyt rozwlekle, całość ogląda się niesamowicie przyjemnie. Aż sama byłam zaskoczona, że seans tak bardzo mi się podobał!




(Źródła: ars.pl i polskieradio.pl)

You Might Also Like

0 komentarze