Przewrotność losu

12:17


Kiedy noc szybko zapada, a na dworze hula zimny wiatr, film "Odrobina nieba" dodaje nieco energii. A przede wszystkim nadziei, że kiedyś będzie dobrze. Produkcja z Kate Hudson i Gaelem Garcią Bernalem w rolach głównych z pozoru opowiada stosunkowo prostą historię.


Marley - szalona, piękna i niezależna trzydziestokilkuletnia singielka wiedzie dość beztroskie życie w niewielkim mieście. Pracuje w agencji reklamowej, na kilkoro przyjaciół i faceta, z którym łączy ją wyłącznie seks. Pewnego dnia, jak grom z jasnego nieba, spada na nią wiadomość o nowotworze, którą otrzymuje od młodego, przystojnego lekarza – Juliana. Na początku Marley odrzuca myśl o chorobie, leczeniu i wszelkich konsekwencjach zaniedbania kuracji. Żyje swoim tempem. Z czasem jednak szpital, chemioterapie i wielodniowe przesiadywanie w domu stają się nieuchronne. O 180 stopni zmienia swoje życie – porządkuje relacje z rodzicami, uczy się doceniać drobnostki życia codziennego i prawdziwą miłość. 


Przewrotny los w jednej chwili drastycznie ją doświadczył i obficie obdarował. W tym samym czasie Marley przeżywa ciężką chorobę i szaloną miłość. Czy jednak uczucie to okaże się silniejsze od życiowych przeszkód? Czy więź łącząca pacjentkę i lekarza rzeczywiście będzie szczera, namiętna i trwała?


Choć w filmie pobrzmiewa nutka nostalgii i romantycznej ckliwości, warto zobaczyć obraz, w którym nie wszystko jest tak piękne, łatwe i przyjemne. Bowiem "Odrobina nieba" to nie typowa komedia romantyczna, a raczej dramat z romansem w tle, który z jednej strony przestrzega przed niedocenianiem tego, co mamy, z drugiej zaś pokazuje, jak życie potrafi zaskoczyć nas w najmniej oczekiwanym momencie.


You Might Also Like

3 komentarze

  1. Warto obejrzeć dla Bernala - którego ja bardzo bardzo bardzo lubię! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oglądając film, myślałam że będzie lekki, łatwy i przyjemny. Okazał się niestety "mokrym" od łez ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. nominowałam Cię na moim blogu do Liebster Award :) Zapraszam do zabawy :)

    http://miedzykulisami.blogspot.com/2013/04/liebster-award.html

    OdpowiedzUsuń